O sobie: Moja przygoda z hiszpańskim zaczęła się od zaskakującej wygranej w konkursie: podróży na Teneryfę! Miałam 15 lat, nie znałam języka, ale nie wiem czy to nie dzięki tej wycieczce trafiłam do liceum dwujęzycznego, a następnie na wymianę z hiszpańską szkołą w Cáceres. Później były studia filologiczne w Łodzi i Krakowie, wyjazd na Erasmusa do Valladolid, a potem praktyki w Sevilli. Rok temu spełniłam też swoje marzenie o podróży do Ameryki Południowej. Gdziekolwiek się nie udałam trafiałam na przesympatycznych ludzi. I chyba to mnie urzekło: uśmiech i otwartość napotkanych osób, a w ich języku ta żywiołowość i melodyjność. Najwspanialszą rzeczą jest móc dzielić się swoją miłością do języka hiszpańskiego i doświadczeniem z innymi! Prowadzę bloga językowo-podróżniczego desobremesa.pl
Zainteresowania: podróże małe i duże, sztuka, kino, taniec
Staż pracy jako lektor: od 2012 roku
Ulubione hiszpańskie słowo: de sobremesa, czyli wspólny czas przy stole z rodziną i przyjaciółmi, niespieszne rozmowy przy winie lub kawie (: